Konto Inteligo PKO
Nasza Ocena: 4 na 5
AntyHACZYKKonto Inteligo w PKO to obok mBanku prekursor w dziedzinie bankowości internetowej. Jednak w przeciwieństwie do mBanku, PKO poszło po rozum do głowy w kwestii opłat i warunków, oferując darmowy rachunek bez opłat, podczas gdy mBank coraz bardziej się "rozwija" w kwestii zwiększania opłaty za kartę oraz wysokości progu minimalnych miesięcznych transakcji bezgotówkowych, które pozwalają uniknąć prowizji za kartę.
Obecnie Inteligo można zaliczyć do najlepszych darmowych rachunków internetowych obok Banku Smart, który jako jedyny oferuje konto totalnie bez opłat za standardowe czynności i bez jakichkolwiek warunków -> (szczegółowy opis tutaj).
W Inteligo mamy również całkowicie darmowe konto osobiste. Jeśli chodzi o kartę to próg minimalnych transakcji bezgotówkowych w danym miesiącu zwalniających z opłaty za kartę wynosi zaledwie 99,99 zł. Jest to praktycznie najniższy próg transakcji bezgotówkowych wśród obecnie dostępnych na rynku kont osobistych. W przypadku braku transakcji bezgotówkowych na wspomnianą kwotę sama opłata za kartę jest również jedną z najniższych na rynku, bo wiem jest to tylko 4 zł. Dla porównania mBank obecnie pobiera już 6 zł za kartę wydaną do ekonta, chyba że wykonamy w każdym miesiącu transakcje bezgotówkowe na kwotę minimum 300 zł. W wielu bankach, szczególnie tych dużych opłaty za kartę są jeszcze większe nawet po 7, czy 9 zł, a warunki minimalnych transakcji kartą nawet po 700 zł, 900 zł. Oczywiście w wielu przypadkach są i większe.
W czasie gdy ostatnio praktycznie wszystkie banki zwiększyły opłaty za kartę i progi minimalnych miesięcznych transakcji, Inteligo zachowało fason. Wprawdzie obok Banku Smart jeszcze Volkswagen Bank oferuje kartę bez opłat i warunków, ale tam z kolei musimy wypłacać jednorazowo z bankomatu minimum 400 zł, bo w innym przypadku zapłacimy w Volkswagenie za wypłatę z bankomatów.
Przewagą Inteligo nad Smartem i Volkswagenem jest niewątpliwie to, że PKO to znany i duży polski bank. Wiele osób ceni go za wiarygodność i bezpieczeństwo. Kolejnym plusem jest olbrzymia ilość oddziałów - tak na wypadek jeśli ktoś lubi mieć oddział pod ręką lub gdy wpłaca gotówkę na konto, np. we wpłatomatach. Osobiście w ogóle nie chodzę do stacjonarnych oddziałów, ale jak jest jakiś blisko, to na pewno jest to pozytyw. O ile kiedyś byłam bardzo sceptycznie nastawiona do PKO ze względu właśnie na archaiczne, typowe dla wielkiego banku podejście do opłat, to ostatnio zmieniłam zdanie, bo konto Inteligo uważam za najlepszy rachunek osobisty obok konta w Banku Smart, które również posiadam.
Kolejną zaletą konta Inteligo jest ilość darmowych bankomatów. Możemy za darmo wypłacać pieniądze ze wszystkich bankomatów PKO i BZ WBK. Jest ich w Polsce ogromna ilość. Praktycznie w każdym mieście powinno się znaleźć co najmniej kilka. Jeśli chodzi o transakcje zagraniczne, to bank PKO informuje, że nie pobiera opłat, jednak mogą pojawić się opłaty pobierane po stronie zagranicznego banku. Co więcej z konta Inteligo możemy wypłacić pieniądze nawet na poczcie. Przy czym wtedy jest już prowizja 5 zł, chyba że ktoś ma aktywowaną usługę "Bankomaty bez granic". W takim wypadku również wypłacając na poczcie nie zostanie nam naliczona żadna opłata.
Cechy konta Inteligo
- Otwarcie konta przez Internet 0 zł.
- Prowadzenie rachunku 0 zł.
- Przelewy internetowe (w tym do ZUS i US) 0 zł.
- Wypłaty z bankomatów PKO i BZ WBK 0 zł - bankomatów jest ogrom, w każdym mieście powinno się znaleźć co najmniej kilka.
- Wydanie karty do rachunku 0 zł.
- Miesięczna opłata za kartę 0 zł (jeżeli wykonamy transakcje bezgotówkowe na 99,99 zł. W innym przypadku opłata wyniesie 4 zł.).
- Konto w pewnym, dużym, rozwiniętym, polskim banku z szerokim wachlarzem wszelkich usług bankowych.
- Olbrzymia ilość oddziałów w całej Polsce.
Uwaga. Ważna aktualizacja! Ten artykuł został napisany już dość dawno. Sprawdź poniżej aktualne zestawienie najlepszych kont. Moje konto Inteligo zostało już dawno zamknięte.
➡️ Tutaj sprawdzisz aktualne zestawienie wraz z opisami najlepszych kont osobistych
Jak założyć konto Inteligo w PKO przez Internet?
Proces jest taki jak wszędzie. Wypełniamy formularz na stronie banku.
Następnie zadzwonią do nas pod podany numer telefonu w celu potwierdzenia danych. Kurier przywiezie nam umowę i musimy potem aktywować konto przez telefon.
Możemy również założyć konto Inteligo jako rachunek wspólny lub firmowy.
Podczas składania wniosku wybieramy także kartę jaką chcemy posiadać. Do wyboru mamy kartę Visa Electron, kartę zbliżeniową MasterCard i kartę zbliżeniową Visa "Dobro procentuje".
Ta ostatnia to karta charytatywna wspierająca wybraną przez posiadacza inicjatywę: edukację, ekologię, nadzieję lub zdrowie. Pomoc polega na przekazaniu przez bank PKO części swoich zysków z transakcji bezgotówkowych, pochodzących od firm, w których płacimy kartą. Dokonując transakcji bezgotówkowych tą kartą płatniczą wspieramy wybraną przez nas inicjatywę.
Wybieramy również, czy przy autoryzacjach transakcji chcemy korzystać z jednorazowych kodów SMS, czy z karty kodów jednorazowych.
Podsumowanie
Ogólnie nowe konto Inteligo uważam za całkiem atrakcyjną ofertę. Stanowi chyba najlepsze rozwiązanie dla osób, które lubią mieć blisko oddział banku i dużo bankomatów. Warunkowa opłata za kartę jak i minimalne transakcje bezgotówkowe są bardzo niskie, praktycznie najniższe z dostępnych obecnie na rynku kont z warunkową opłatą za kartę. Osobiście wolę jednak Bank Smart, gdzie nie ma w ogóle wymogu płacenia kartą. Nie chodzę do oddziałów, a kartą płacę bardzo sporadycznie. Jako że posiadam wiele kont w różnych bankach, to ma to dla mnie znaczenie. Nie wpłacam też gotówki na konto. Link do opisu Banku Smart podałam we wstępie artykułu. Co dla Was jest najlepszym rozwiązaniem, wiecie tylko Wy sami. Jeżeli wpłacacie gotówkę na konto, zdarza Wam się wybrać do oddziału stacjonarnego, chcecie mieć dużo bankomatów i wolicie trzymać pieniądze w dużym, znanym banku, to moim zdaniem Inteligo jest dla Was najlepszym rozwiązaniem wśród obecnie dostępnych na rynku rachunków bankowych.
Jak zwykle zachęcam Was do komentowania i wyrażania własnych opinii. Proszę pamiętać, że warunki i opłaty to elementy, które ulegają zmianą, dlatego czasem warto samemu zajrzeć do tabeli opłat i prowizji.
To prawda, oferta PKO jest całkiem atrakcyjna i przyjazna klientowi, co jest ważne. Oby tylko nie wprowadzili jakichś drastycznych zmian i opłat po pewnym czasie, bo i to się bankom zdarza. A nad ofertą Banku Smart chyba się zastanowię, bo to też dobra oferta. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNo Inteligo niewątpliwie zmieniło się na plus i przy obecnych warunkach można je uznać za jedno z lepszych kont osobistych. Jest chyba też wersja dla firm.
UsuńProste, praktycznie bezpłatne konto do codziennych rozliczeń. Do plusów mogę jeszcze dodać (ale to moje prywatna opinia) brak problemów z kontaktem z infolinią - nie zdarzyło mi się jeszcze czekać na odebranie połączenia przez konsultanta dłużej niż 90 s.
OdpowiedzUsuńmała poprawka do artykułu - usługa bankomaty bez granic nie jest już niestety dostępna dla nowych klientów.
OdpowiedzUsuń"Konto Inteligo w PKO to obok mBanku prekursor w dziedzinie bankowości internetowej." - takie stwierdzenie to gruba przesada. Co najwyżej powinno być, że mBank obok Inteligo jest ....itd. Inteligo było pierwsze, a długo po nim mBank.
OdpowiedzUsuńNo nie zupełnie. Bodajże oba powstały w 2000 roku, a dopiero po długiej przerwie inne banki w Polsce zaczęły rozwijać się w tym kierunku. Przy czym dzisiaj raczej to nie ma szczególnie istotnego znaczenia.
UsuńZacytowany fragment nie określa, który był pierwszy, a jedynie stawia w pewnym początkowym okresie czasowym rozwoju tej dziedziny w Polsce.
Nie znam dokładnie historii mBanku, ale Inteligo, jak powstało, na pewno postawiło na dobry marketing i bezpośrednie dotarcie do potencjalnego klienta. Pamiętam, że jk Inteligo powstało, to chodził "po mieszkaniach" (pisząc kolokwialnie) gościu i zostawiał materiały informacyjne o tym koncie. Można było też od razu zażyć sobie konto - nie skorzystałam, bo nie miałam wtedy stałego dostępu do Internetu, który był wtedy dla mnie czarną magią :-)
UsuńTo była taka nowość w tedy - darmowe konto internetowe. Gościa chodzącego po domach nie pamiętam, ale pamięta te takie promocje za polecenie konta.
UsuńKonto w Inteligo mam od miesiąca, trochę już zdążyłem je przetestować i myślę, że jest szansa na to, że pozostanę w tym banku na dłużej.
OdpowiedzUsuńPrzed Inteligo miałem konta w mBanku (5 lat), DB NET (parę miesięcy), T-mobile bankowe (3 lata), [był też ING Direct, jednak tylko jako dodatek do konta oszczędnościowego, więc go nie liczę]. Poza DB NET, z pozostałych kont byłem ogólnie zadowolony jednak z powodu ciągłego podnoszenia opłat w końcu zrezygnowałem. Po kolejnym banku, który najpierw daje coś za darmo, a potem wprowadza absurdalne opłaty, odechciało mi się poszukiwań darmowych kont i zacząłem się zastanawiać nad powrotem do mBanku, który spośród dotychczasowych kont wypadał najlepiej, zarówno pod względem obsługi jak i opłat. Jednak postanowiłem dać jeszcze szansę Inteligo, które od początku przy każdym porównywaniu kont brałem pod uwagę, ale jakoś zawsze konkurencja czymś przeciągnęła na swoją stronę... żeby później po czasie spaprać ofertę.
To co podoba mi się w Inteligo w porównaniu z powyższymi bankami to przejrzysty i funkcjonalny serwis transakcyjny. Przeglądanie historii transakcji w przeciwieństwie do TMUB to w Inteligo przyjemność. W TUMB brakowało mi też możliwości zdefiniowania cyklicznego doładowania telefonu (TUMB umożliwia to tylko dla numerów w T-mobile). Poza tym bardzo ważna jest dla mnie stałość oferty, która w Inteligo w ostatnich latach chyba nic się nie pogorszyła, a może nawet poprawiła. Z tego co pamiętam to karta w Inteligo zawsze kosztowała 4zł ze zwolnieniem z opłaty przy płatnościach od 100zł. Przydatna jest również możliwość wyłączenia na infolinii transakcji zbliżeniowych dla karty debetowej. Nie każdy bank daje taką możliwość i wtedy pozostaje tylko przecięcie anteny, niestety karty w miejscu nacięcia lubią po czasie pękać. Dużym plusem jest też sama infolinia, która jest darmowa, co jest rzadko spotykane. Poza tym nie zdarzyło mi się czekać na połączenie dłużej niż ok 2 minuty. Początkowo obawiałem się, że będzie mi brakować bankomatów z Euronetu, z których często korzystałem i uważałem, że jest ich dużo, ale przyznam, że puki co liczba bankomatów z PKO i BZ WBK jest wystarczająca. Niby jest ich mniej, ale są tak rozmieszczone, że zawsze się coś w miarę blisko znajdzie. Nie podoba mi się tylko, że przy wpłatach we wpłatomacie trzeba podawać kwotę oraz liczbę banknotów. O ile kwotę zawsze znam, to liczenie banknotów gdy posiada się różne nominały jest już nieco kłopotliwe.
Co do wad Inteligo to jakichś istotnych nie zauważyłem, choć zawsze się coś znajdzie np. oprocentowanie na lokatach i koncie oszczędnościowym (podobnie jak większości banków) jest dość niskie. Poza tym nie da się zmienić typu głównego rachunku konta z indywidualnego na wspólne i odwrotnie. Jedynie możemy założyć dodatkowy rachunek wspólny/indywidualny z tym że wtedy płacimy 5zł za wydanie karty do rachunku innego niż główny. Ale poza mBankiem niewiele banków daje taką możliwość. Poza tym na drobne problemy natrafiłem przy zakładaniu konta, ale co najważniejsze wszystko udało się dość sprawnie i szybko rozwiązać po kontakcie na Infolinii.
Ogólnie puki co jestem zadowolony z konta w Inteligo, mam tylko nadzieję, że się to z czasem nie zmieni.
Witam, dziękujemy za tak rzetelną i obszerną opinię.
UsuńInteligo było jednym z moich pierwszych kont bankowych i założyłam je, że tak powiem "w zamierzchłych czasach", gdy na rynku były tylko dwa konta internetowe - Inteligo i mBank. Myślę, że obecnie Inteligo będzie utrzymywać dobre i w miarę stałe warunki. Przygodę z podnoszeniem prowizji chyba mają już za sobą. Lata temu mBank stale utrzymywał darmowe konto bez warunków, a Inteligo zaczęło się bawić w prowizje i chyba sporo klientów stracili na rzecz mBanku. Dzisiaj jest odwrotna sytuacja - mBank zaczął zwiększać warunki i opłaty do karty, a Inteligo się wycofało z polityki zarabiania na opłatach i w sumie jest to obecnie jedna z najlepszych ofert darmowego konta z bardzo niskim minimum transakcji bezgotówkowych do karty, bo tylko 100zł i sama opłata gdy tych transakcji nie wykonamy też jest bardzo mała. Na dzień dzisiejszy wybierając konto z kratką między mBankiem i Inteligo, też wybrałabym raczej Inteligo. Stanowi połączenie prostego darmowego konta z minimalną opłatą za kartę i symbolicznym minimum transakcji bezgotówkowych w miesiącu z funkcjonalnością profesjonalnego konta w pewnym, dużym i bezpiecznym banku PKO.
Co do dbNET w Deutsche Banku to ci z kolei popłynęli. Jeżeli dobrze pamiętam to zrobili transakcje bezgotówkowe na min. 700zł potem się trochę opamiętali i zmniejszyli do 500 zł miesięcznie, ale to i tak sporo jak ktoś mało płaci kartą jak np. ja.
Jeśli można zapytać jakie miał Pan drobne problemy przy zakładaniu konta?
Pierwszy problem dotyczył firmy kurierskiej. W dniu, w którym miałem otrzymać przesyłkę, zadzwoniono do mnie z InPost z informacją, że nie mogą mi jej dostarczyć, bo kurier zachorował i że mogę przesyłkę odebrać w oddziale. Na szczęście do oddziału miałem niecały 1km, więc może nawet było to wygodniejsze niż umawiać się z kurierem na godzinę odbioru dokumentów, których kurier nie mógłby nikomu innemu zostawić, bo umowę trzeba osobiście podpisać.
UsuńPo odbiorze dokumentów i otworzeniu paczki pojawił się kolejny problem. Z dołączonych do przesyłki instrukcji wynikało, że do pierwszego logowania do nowo założonego konta potrzebne są hasła pierwszego logowania, które powinny być dołączone do przesyłki. Z resztą to samo kilka dni wcześniej powiedział mi również konsultant, który dzwonił do mnie w celu weryfikacji danych podanych we wniosku o otwarcie konta. Dokładnie przejrzałem wszystkie dołączone do przesyłki pisma, ale haseł do pierwszego logowania nie znalazłem. Zadzwoniłem więc na infolinię. Po rozmowie okazało się, że haseł nie otrzymałem ponieważ kilka lat wcześniej miałem założoną lokatę igo wraz z którą na potrzeby jej obsługi zostało założone konto w systemie transakcyjnym i te same konto teraz służy do dostępu do nowo założonego rachunku. Przy okazji poinformowano mnie, że gdybym nie pamiętał hasła to mogą mi ustawić nowe, ale nie było takiej potrzeby bo udało mi się je przypomnieć. Wyjaśnienie niby sensowne, ale szkoda że nikomu nie przyszło do głowy, że wypadałoby o tym wcześniej poinformować. Wystarczyłoby przecież żeby do przesyłek niezawierających karty z hasłem do pierwszego logowania, wrzucać kartkę z informacją dlaczego nie zostały one dołączone i byłoby wszystko jasne.
Jeszcze odnoście TMUB, to trzeba uważać na daty księgowania operacji, zwłaszcza teraz, gdy liczba wypłat i wpłat pieniędzy z bankomatów została ograniczona. Mi przez to na koniec posiadania konta nałożyli opłatę 6zł za wypłaty z bankomatów choć w sierpniu skorzystałem z nich tylko 2 razy, to 2 ostatnie wypłaty z lipca zostały zaksięgowane dopiero w sierpniu (po tygodniu od transakcji). Złożyłem reklamację, ale po tygodniu otrzymałem odpowiedź, że nie została uznana. Z ciekawości sprawdziłem w historii daty księgowania z różnych bankomatów i dla wypłat z Euronet księgują jeszcze tego samego dnia, natomiast z BZ WBK od 3 do nawet 7 dni.
Co do dbNET to ja bardzo się tym kontem rozczarowałem i to praktycznie od samego początku. Przy składaniu wniosku o otwarcie konta nie zamieścili na stronie z ofertą żadnej informacji, że planują podnieść opłaty. W efekcie w dniu złożenia wniosku karta do konta była jeszcze darmowa, ale w dniu aktywacji konta była już płatna. Natomiast wysokim oprocentowaniem na kocie oszczędnościowym cieszyłem się może ze 2 miesiące, po czym zostało ono znacznie obniżone. Do tego system transakcyjny bardzo kiepski. Brak możliwości przelewania pieniędzy między własnymi rachunkami w weekendy co w innych bankach jest standardem.
To tak jest w bankach, że jak istnieje już dostęp do systemu w wyniku korzystania z jakiegoś innego produktu, to potem jak się coś zakłada nowego, to jest przypisywane do tego samego dostępu. Może ten konsultant, który dzwonił tego nie widział, albo nie pomyślał.
UsuńCo do T-Mobile UB to to jest Alior oni tak trochę zaoferowali darmowe konto bez warunków na zachętę, a potem zaraz zaczęli kombinować z opłatami. Osobiście nie przepadam za Aliroem.
W Deutsche Banku rzeczywiście się pogorszyło - o ile oprocentowanie na oszczędnościowych wszędzie przycinają zw. na niskie stopy procentowe, to z opłatą za kartę popłynęli. Sam system transakcyjny dla mnie jest ok, bo ja lubię proste systemy. Nie wiem czy już teraz tego nie zmienili z tymi przelewami między własnymi rachunkami, ale dawno nie próbowałam.
Pani Sylwio - mBank ma teraz dużo lepszą ofertę jeśli chodzi o kartę - piszę to w związku z Pani wypowiedzią: Dzisiaj jest odwrotna sytuacja - mBank zaczął zwiększać warunki i opłaty do karty". Popatrzmy - obecnie oba banki pobierają za kartę 4 zł. Tyle, że w Inteligo należy wydać w miesiącu przynajmniej 100 zł, żeby karta była darmowa (można zrobić jedną transakcję za 100 zł lub "rozbić tę kwotę na raty"). Natomiast w mBanku należy zrobić po prostu pięć dowolnych kwotowo transakcji - czyli mogę wydać i 20 zł i mieć konto darmowe (przypominam, że podobno to, że punkty usługowe i sklepy piszą info typu: "Płatność kartą od min. 10 / 20 zł", oznacza, że łamią przepisy, choć osobiście znam jeden sklep, który jeszcze 2 miesiące temu miał takie ograniczenie), ale normalnie można kupić i napój za 2 zł i powinna być zawsze możliwość zapłaty "plastikowym pieniądzem".
UsuńPani Gosiu, to zależy z jakiego punktu widzenia patrząc. Ja np. robię 1-2 transakcję kartą w miesiącu, bo nie lubię płacić kartą i nosić jej w portfelu. 100 zł to raz się samochód zatankuje i gotowe, a 5 transakcji w mBanku zmusza mnie do wielokrotnego korzystania z karty. Jak pisałam ten artykuł, to w w mBanku była opłata 6 zł i 300 zł kartą. Może obniżyli, bo im klienci zaczynali uciekać do konkurencji.
UsuńSłodka ta Sylwusia, mimo że fotka zapewne retuszowi się nie oparła :) Będę bronił Inteligo niczym Zawisza. Obecnie jedna z najlepszych ofert na rynku kont internetowych. Większość zalet została już wymieniona, dodam tylko, że o dziwo przelewy są w tym banku realizowane również w weekendy. Operacje oczywiście nie są księgowane na rachunkach innych banków w czasie rzeczywistym, bo tutaj ograniczeniem są sesje Elixir, ale po stronie banku "wychodzącego" wszystko odbywa się nawet w sobotę i niedzielę. Co dziwne - takiej funkcjonalności nie ma w przypadku kont firmowanych przez PKO BP. Jedynym niedociągnięciem jest brak możliwości sporządzania przelewów błyskawicznych, nawet za opłatą. Zerknę jeszcze na tę sweet focię i idę spać :) Darek
OdpowiedzUsuń:)
UsuńWitam,
OdpowiedzUsuńPani Sylwio, proszę o opinię na temat formy oszczędzania zwanej pierwszy kapitał w ramach PKO BP.
Pozdrawiam
Irena
Witam Pani Ireno. Niestety nie znam tego produktu. Znajduję tylko stare informacje. Aktualnie w ofercie PKO widzę produkt o nazwie: Lokata Kapitał Dla Dziecka. Chyba, że ten Pierwszy Kapitał jest proponowany indywidualnie?
UsuńOgólnie osobiście nie przepadam za tego typu produktami wieloletniego oszczędzania. One mają zmienną stopę procentową, co zwykle oznacza, że oprocentowanie może spadać. Trudno przewidzieć jak będą kształtowały się stopy procentowe na przestrzeni wielu lat.
Prawdopodobnie chodzi i "Kapitał na Marzenia", czyli program systematycznego oszczędzania PKO BP. Oprocentowanie rzeczywiście jest zmienne, zależne od WIBOR-u 3M, czyli wskaźnika rynku międzybankowego. W tej chwili maksymalne odsetki jakie mozna uzyskać, to ponad 2,2 % (WIBOR + 0,5 pkt proc.). Więcej informacji o tym produkcie tutaj: https://www.pkobp.pl/klienci-indywidualni/oszczednosci/regularne-oszczedzanie/lokata-kapital-na-marzenia/#start
OdpowiedzUsuńPani Sylwio, a jak wydam kartą tymi 5 transakcjami 50 zł, to jest to mniej, niż 100, które muszę wydać w Inteligo. Ja też robię rzadko płatności kartą, w ogóle rzadko jeżdżę na podstawowe zakupy, bo mam dość ograniczone finanse, nawet bardzo ograniczone. Jednak za jednym pobytem w mieście raz w miesiącu jestem w stanie wykonać 3-5 transakcji, bo robię zakupy w kilku punktach - podkreślam: w jeden dzień. Jestem od kogoś zależna z dowozem do miasta. Czyli teoretycznej trudniej mi, niż osobom mieszkającym w mieście, ze sklepami "pod ręką" spełnić ten warunek, a jednak nie narzekam. Jeśli ktoś karta płacić nie lubi / na większą skalę nie potrzebuje, po prostu nie musi jej wyrabiać :-)
OdpowiedzUsuńZgadza się, to wszystko zależy co jest dla kogo wygodniejsze mi zdecydowanie łatwiej raz zatankować za 100 zł niż liczyć ile transakcji wykonałam w miesiącu, a zwykle robię 1-2, czasem 3, ale to i tak by było mało na mBank.
OdpowiedzUsuńZ jednej strony rzeczywiście można nie wyrabiać lub zlikwidować kartę, ale jednak ona czasem mimo wszystko się przydaje. Jak trzeba wypłacić pieniądze z bankomatu, czy coś.
Złożyłem niedawno wniosek o zamknięcie konta i po chwili zadzwoniła do mnie pani z działu "utrzymania klienta",czy jak to się nazywa, z pytaniem: dlaczego? Odpowiedziałem, że przenoszę się do innego banku, w którym nie trzeba płacić za kartę. Natychmiast zaproponowała, że zwolnią mnie z opłaty tych 4 zł. Zgodziłem się i rzeczywiście, jak na razie, od tych kilku miesięcy karta darmowa. Czyli wystarczy ich postraszyć odejściem. Ciekawe tylko, czy proponują to każdemu. Polecam spróbować!
OdpowiedzUsuńHahaha, dobre. Coś mi się wydaje, że się w ogóle może z tej opłaty za kartę wycofają. W prawdzie jest jedną z najniższych na rynku i w ogóle nie jest pobierana jak zrobimy tą kartą transakcji na 100 zł - co jest bardzo niskim progiem w stosunku do innych banków, ale zawsze jest to jakiś warunek. W sumie dobrze, że mają taki dział. Widać, że zależy im na klientach. PKO w ostatnich latach bardzo się poprawił w tej kwestii.
OdpowiedzUsuńA jak to jest - jeśli - mając konto i kartę do tego konta w Inteligo skorzystam z bankomatu PKO BP, który nie wyda mi pieniędzy, to czy przez PKO BP zostanę potraktowana jako klient "swój", czy "obcy"? To jest różnica, bo jeśli taki problem z bankomatem dotyczy klienta banku, klient może liczyć na nieco szybsze załatwienie sprawy i zwrot pieniędzy; bank nie musi bowiem prosić o dane z bankomatu firmy zewnętrznej (jakiegoś Euronetu, PlanetCashu, czy innego banku).
OdpowiedzUsuńInteligo należy do PKO BP i jest jego częścią, więc bankomaty są ich, także nie muszą dochodzić się z innymi sieciami jeśli wypłacałabyś pieniądze z bankomatu PKO. Ile trwa tak reklamacja w praktyce nie mam pojęcia, bo nigdy mi się nie zdarzyła taka sytuacja.
OdpowiedzUsuńArtykuł zapewne dość stary, ale jedno zdanie w opisie
OdpowiedzUsuń"Kolejnym plusem jest olbrzymia ilość oddziałów - tak na wypadek jeśli ktoś lubi mieć oddział pod ręką lub gdy wpłaca gotówkę na konto"
i linku na blogu
"Najlepsze konto w dużym banku z dużą ilością oddziałów"
ciągle wprowadza w błąd czytelników.
Mam konto zarówno w Inteligo jak i w PKO więc dobrze wiem, że w oddziale PKO nie załatwi się NIC co dotyczy konta Inteligo. Pracownicy PKO zawsze twierdzą, że nie mają dostępu do kont Inteligo. Jest to część WYŁĄCZNIE internetowa banku PKO BP i pozostają tylko kanały elektroniczne do obsługi. Pozdrawiam, Andrzej.
To chodzi raczej o to, że w oddziałach są wpłatomaty i bankomaty PKO.
UsuńCo do załatwiania spraw w oddziale, to według mnie i tak lepiej wszystko załatwiać w centrali dzwoniąc na infolinię.
Przykład z Alior Banku - miałem tam konto firmowe. Chciałem zamknąć w oddziale, u mnie w mieście, w którym je zakładałem. Nie da się... trzeba jechać do innego miasta, bo ten oddział przestał już obsługiwać klientów biznesowych. 2 wizyty w oddziale Aliora no i nie da się i koniec. Jedne telefon na infolinie i następnego dnia jakoś się dało, bez problemów.
Z kolei w przypadku PKO, chciałem zamknąć konto po zmarłym ojcu. Tam była sprawa bardziej skomplikowana, bo po zgłoszeniu śmierci jeszcze się prowizja naliczyła, bo nie było wpływu (miał konto Aurum). Na koncie nic nie było no i zrobił się minus. No i nie da się zamknąć i nie da... 3 wizyty w oddziale i dalej się nie da. Po kontakcie z centralą następnego dnia sami z oddziału zadzwonili, że prowizja anulowana, a konto już zamknięte. No i jakoś się dało.
Także załatwianie czegokolwiek w oddziałach według mnie w dzisiejszych czasach jest bez sensu, chyba, że się lub tracić czas i nerwy.
Bardzo interesujące. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńUWAGA! Tak jak napisano na początku, oferty się zmieniają! I choć przyzwyczajeni jesteśmy że na lepsze, to w Inteligo niestety na duuużo gorsze! Dotyczy to głównie konta firmowego, jakie polecałam swoim klientom (prowadzę biuro rachunkowe). Banki prześcigają się w pomysłach, jak ściągnąć kasę od klienta inaczej niż do tej pory, bo oprocentowanie depozytów jest minimalne, podnoszą więc wszelkie opłaty, wprowadzają warunki, w inteligo mamy właśnie podwyżkę o milion milionów i jeszcze więcej procent (w ieskończoność). Z 0 zł na 12 zł miesięcznie i to bezwarunkowo! U innych często opłaty można uniknąć spełniając jakiś warunek, jak np. wpływy na konto, czy posiadanie jakiegoś produktu, a w Inteligo nic z tego. Do tego masa innych opłat jest podniesiona w szczególności zlecanie czegokolwiek przez konsultanta (średnio po 15 zł za operację). Zmiany weszły w życie z początkiem grudnia. Wiedzieli o nich dotychczasowi klienci, bo dostali wiadomość. Natomiast ci, którzy chcieli się zdecydować, byli mamieni do ostatniej chwili ofertą na stronie Inteligo, że konto jest darmowe! i za 0 zł! Dopiero dzień przed podwyżką zmienili zachętę, z zero na dwanaście dodając, że i tak super, bo nie wymagają regularnych wpływów, jakby ktokolwiek wymagał. Generalnioe teraz ODRADZAM INTELIGO! Jest co najmniej kilka ofert banków w tej chwili, kuszących dodatkowymi bonusami, a to Pekao z promocją 1000 zł a to Millenium, a to City Bank, każdy coś rozdaje, a Inteligo zabiera. Strzał w stopę po prostu - moim zdaniem.
OdpowiedzUsuńW sumie to rzeczywiście dużo banków ostatnio podnosi opłaty. Nie tyle chodzi o oprocentowanie depozytów, bo to akurat bank płaci nam, ale bardziej o kredyty.
OdpowiedzUsuńNadal można jednak mieć konto za darmo. Ja mam.
Konto założyłem i od samego początku mam problemy z autoryzacją, więc do tej pory nie mogę w pełni korzystać z konta. Reklamacji złożyłem już ok 10. Niektórzy mój kolejny kontakt w tej sprawie dopisywali do wcześniejszych reklamacji. Tak nie może być, po raz pierwszy spotkałem się z taką ignorancją i brakiem zainteresowaniem banku w celu rozwiązania mojego problemu. Nikomu nie polecam tego banku, szkoda czasu i nerwów. Każda reklamacja to odpowiedź ok 30 dni, nie wiem jak w takim przypadku można funkcjonować z takim ... kontem.
OdpowiedzUsuń