[Promocje bankowe i nowe opinie 2025]

Obligacje skarbowe czy lokaty? Co lepsze? Jak chronić pieniądze przed inflacją?

Obecnie mamy bardzo nisko oprocentowane lokaty, co wynika z niskich stóp procentowych. Niestety nie licząc może najlepszych lokat na rynku, większość banków oferuje lokaty z oprocentowaniem poniżej poziomu inflacji. Tym samy trzymając swoje oszczędności na lokacie z oprocentowaniem niższym niż poziom inflacji ponosimy realnie stratę, a nie generujemy zysk. Pojawia się zatem pytanie o zasadność podatku Belki, które jest przecież podatkiem od zysków kapitałowych, a nie od strat. No, ale cóż nic z tym nie zrobimy.

Dlatego też wiele osób poszukuje alternatyw dla lokat. Niestety prawie każdy produkt inwestycyjnych wiąże się z ryzykiem większych lub mniejszych strat lub chociażby brakiem zysku (w przypadku produktów z ochroną kapitału) - co oczywiście również należy uznać za stratę, a w dłuższym okresie czasu przy większym kapitale po policzeniu alternatywnego "zysku" z lokat, może okazać się ona całkiem pokaźną kwotą.

Pozostają jeszcze obligacje. Niektórzy dają się skusić na tak zwane obligacje korporacyjne - jednak te wbrew pozorom wiążą się z bardzo dużym ryzykiem - w przypadku upadłości przedsiębiorstwa będącego emitentem obligacji korporacyjnych tracimy wszystko. Aby inwestować w obligacje korporacyjne należy dokładnie znać przedsiębiorstwo, które dane obligacje emituje.

W zasadzie jedyną alternatywną dla lokat bankowych, bezpieczną metodą lokowania oszczędności są obligacje skarbowe emitowane przez państwo. Poziom bezpieczeństwa można porównać do lokat bankowych, które są objęte z kolei ochroną BFG, który również jest przecież instytucją państwową.

Czy obligacje skarbowe lepiej chronią kapitał przed inflacją niż lokaty?

Obligacje skarbowe mogą okazać się lepsze od lokat, ale nie każdym przypadku. Przede wszystkim kluczowy jest okres na jaki chcemy zamrozić nasze oszczędności. Krótkoterminowe obligacje są zbyt nisko oprocentowane by chronić nasze pieniądze przed inflacją. Jedynie długoterminowe obligacje Skarbu Państwa ze zmienną stopą procentową, w których oprocentowanie bazuje na poziomie inflacji (tak zwane indeksowanie inflacji) plus jakiś dodatkowy procent. Niestety te wymagają zwykle zamrożenia kapitału na wiele lat, a nie każdemu to będzie odpowiadało. Oczywiście oferta emitowanych obligacji skarbowych się zmienia, więc może nie będziemy tutaj podawać jakie oprocentowanie obligacji skarbowych jest dostępne na dzień dzisiejszy.

Obligacje krótkoterminowe

Obligacje długoterminowe

Źródło: obligacjeskarbowe.pl

Jak widać na powyższych grafikach - im dłuższy okres, tym lepsze oprocentowanie obligacji. Oczywiście najbardziej opłacalne są te 10-letnie - przez pierwszy rok mamy 2,7%, a w kolejnych rocznych okresach odsetkowych: marża 1,50% + inflacja, z roczną kapitalizacją odsetek. Czyli nie musimy się martwić o inflację, bo zawsze będziemy mieć wyższe oprocentowanie niż aktualna inflacja. Pytanie czy chcemy zamrażać pieniądze na tak długi okres? Obecnie najlepsze krótkoterminowe lokaty na rynku oferują znacznie wyższe oprocentowanie niż krótkoterminowe obligacje skarbowe. Wybierając najlepsze lokaty krótkoterminowe można nie tylko ochronić pieniądze przed inflacją, ale do tego wygenerować również niewielki zysk. Jednak nie znajdziemy ich wiele na rynku. Pod poniższym linkiem znajdziecie zestawienie najlepszych lokat w formie tabeli oprocentowanych powyżej inflacji:

Reasumując jeżeli możemy sobie pozwolić na zamrożenie kapitału na wiele lat, planujemy oszczędzanie na odległą przyszłość i nie przewidujemy wydatków, lepszym dla nas rozwiązaniem będą wieloletnie obligacje skarbowe z indeksowaniem inflacji. Jeżeli jednak interesuje nas krótszy okres, to lepie wybrać lokaty. Tylko trzeba wybierać te najlepsze. Wprawdzie obligacje mogą być przedmiotem obrotu na rynku nieregulowanym pomiędzy podmiotami uprawnionymi do ich nabycia, wskazanymi w rozporządzeniu Ministra Finansów, ale jest to trochę kłopotliwe.

Jak zwykle zachęcam Was do komentowania i wyrażania własnych opinii.