Jeśli zastanawiasz się na wyborem Santander Leasing, to poniższy artykuł powinien Ci pomóc podjąć decyzję, czy warto współpracować z tym leasingiem. Przyjrzymy się też opiniom o Santander Leasing i Santander Consumer Multirent.
Nazwa: | Santander Leasing S.A. |
Oferta: | Samochody Maszyny Urządzenia |
Inne przedmioty leasingu: | Tak |
Własność: | Santnader Bank Polska |
Siedziba spółki: | Łopuszańska 38d, 02-232 Warszawa |
Godziny pracy: | Pn-Pt 09:00-17:00 |
KRS: | 0000026084 |
Leasing Santandera ma dość złożoną strukturę. Należy bowiem odróżnić dwie spółki grupy Santander zajmujące się leasingiem i bankowością. Santander dzieli się dzisiaj na dwa banki Santander Bank Polska, powstały po przejęciu BZ WBK i Santander Consumer Bank. Oba te banki mają osobne oferty leasingowe. Santander Bank Polska oferuje leasing samochodów osobowych, dostawczych ciężarowych, maszyn i urządzeń pod marką Santander Leasing, a z kolei Santander Consumer Bank oferuje leasing samochodowy pod inna marką mianowicie Santander Consumer Multirent (SCM) - tu w ofercie znajdziemy leasing samochodowy, operacyjny, leasing EBI (finansowany przez Europejski Bank Inwestycyjny). Oba banki oferują też przy okazji jako alternatywę pożyczki na zakup pojazdu dla firm.
Bardziej przyjrzeliśmy się temu pierwszemu - czyli Santander Leasing ze względu na możliwość rozmowy z osobą, która tam posiada już leasing. Z kolei Santander Consumer Multirent odpuściliśmy ze względu na liczne negatywne opinie na jakie trafiliśmy w sieci.
Santander LeasingOferta Santander Leasing jest znacznie szersza niż Consumer Multirent, bowiem mamy tu:
- autoleasing - leasing samochodów osobowych, dostawczych, ciężarowych, czyli ogólnie całej floty,
- leasing maszyn i urządzeń - komputerów, linii produkcyjnych itp.
- leasing urządzeń medycznych i weterynaryjnych oraz pojazdów medycznych i dla weterynarzy.
Jak widać Santander Leasing wyspecjalizował się również w branży medycznej i leasingu dla lekarzy, weterynarzy oraz innych wolnych zawodów. Oferują także pożyczki na maszyny rolnicze, finansowanie gruntów itp. Także ofertę mają bardzo szeroką.
Pozytywne i Negatywne Opinie klientów
W kwestii opinii w Internecie w przypadku Santander Leasing wygląda to nieco lepiej niż w przypadku Consumer Multirent. Należy jednak pamiętać, że Santander Leasing to znacznie młodsza marka niż Santander Consumer Multirent i nie ma w Internecie zbyt wielu opinii, aczkolwiek jest to dawny BZ WBK Leasing i przy założeniu, że utrzymali poziom z przed transformacji i zmiany marki, to współpraca z nimi powinna układać się względnie dobrze. Opinie na forach internetowych i ogólnie w sieci mają zróżnicowane. Niestety jest ich na razie dość mało - trochę pozytywne, trochę negatywne, zwykle dość ogólnikowe, bez wskazywania konkretnych problemów. Dlatego trudno wyciągnąć jakiekolwiek miarodajne wnioski. Przypominam jednak, że wnioski będę opierać również na osobie, którą znam osobiście i ma tam leasing, chociaż od niedawna.
Z kolei Santander Consumer Multirent ma fatalne opinie - sporo to opinie negatywne w stylu "nigdy więcej", a przynajmniej na takie głównie trafialiśmy. Oczywiście trzeba zaznaczyć, że ludzie piszą głównie negatywne opinie, pozytywne mało komu się chce pisać. Także na przestrzeni lat mogło się trochę tego nazbierać.
Drogi, czy tani?
Tu też nie będzie łatwo udzielić jednoznacznej odpowiedzi. W kwestii określenia czy dany leasing jest tani, czy drogi oczywiście istotne są takie elementy jak opłaty, czy koszty ubezpieczenia, bądź w razie potrzeby koszty zmiany ubezpieczyciela na własnego. Jednak kluczową kwestią jest sama oferta, wysokość czynszów leasingowych (rat) w połączeniu z kwotą wykupy i wkładem własnym - to oferta stanowi główny czynnik kształtujący całkowity koszt leasingu. Istotna jest też skłonność do ewentualnej negocjacji.
Zatem jak to wyglądało w przypadku naszego znajomego? Można powiedzieć, że całkiem dobrze - otrzymana oferta była bardzo atrakcyjna cenowo, tańsza niż w Idea Getin Leasing. Aczkolwiek ofertę porównywał tylko do wspomnianej oferty Idei i żadnego innego leasingu nie sprawdzał. Należy również zaznaczyć, że przedsiębiorca ten posiada konto firmowe w Santander Bank Polska (wcześniej również w BZ WBK) ze sporymi obrotami oraz spłaca tam kilka kredytów, całkiem pokaźnych. Kilka już spłacił na przestrzeni wielu lat. Wszystko terminowo i bez zarzutów. Dlatego ma doskonałą historię kredytową i w oczach pracowników Santandera świetną zdolność kredytową. O ile w przeciwieństwie do kredytu leasing rządzi się swoimi prawami, to na pewno miało to wpływ na ofertę finansowania jaką otrzymał.
W naszym przypadku nie było już tak pięknie
Oferta przygotowana przez Santander Leasing dla naszego przypadku testowego była dobra, ale nie należała do najtańszych. Porównywaliśmy wiele firm na rynku i otrzymaliśmy lepsze o czym za chwilę. Ogólnie Leasing Santander Bank Polska dawnego BZ WBK może nie należy do najtańszych, ale zły też nie jest (szczególnie w kwestii opinii w porównaniu do Santander Consumer Multirent). Zawsze jednak warto porównać ofertę z przynajmniej kilkoma innymi leasingami, bo każdy przypadek leasingu to kwestia indywidualna i indywidualna wycena oraz oferta. Warto też odrobinę ponegocjować, nawet mailowo, bo w końcu zwykle chodzi o spore pieniądze. Poniżej przeczytasz jak to robić i jakie firmy warto jeszcze sprawdzić.
Nasza ocena: 3 na 5 AntyHACZYKPrzed zawarciem umowy leasingu powinniśmy porównać przynajmniej kilka ofert. Dzisiaj robi się to bardzo łatwo przez Internet. Zostawiamy dane kontaktowe, oddzwaniają i przysyłają ofertę na maila. Bez względu na to którą ofertę wybierzemy możemy nieco obniżyć koszty naszego leasingu w bardzo prosty sposób - mały trick negocjacyjny polega na wysłaniu najtańszej oferty jaką mamy do firmy, która nas interesuje np. ze względu na dobre opinie, niskie opłaty itp. Ci z kolei przygotują nam kontrofertę, zwykle na zbliżonym poziomie - często nawet niższym. Bez podkładki w postaci oferty z innej firmy niewiele wynegocjujemy, bo pracownik firmy leasingowej tylko na podstawie kontroferty może znacząco obniżyć ratę i wycenę. Często musi ją też przedstawić swojemu przełożonemu w celu uzasadnienia zastosowanej obniżki. Opłat nie da się niestety obniżać - są stałe, ale na ratach i wycenie całkowitej owszem, możemy sporo zaoszczędzić, a to przecież główne elementy składające się na koszt leasingu.
Inne możliwości. Gdzie warto poprosić o przygotowanie oferty?
Dla osób z województw:
- dolnośląskiego,
- kujawsko-pomorskiego,
- łódzkiego,
- małopolskiego,
- mazowieckiego,
- pomorskiego,
- wielkopolskiego.
Warto też poprosić o kontakt i ofertę w MyLease - firma działa tylko w wymienionych powyżej województwach. To broker, który porównuje oferty wielu banków, ale profil jego partnerów jest nieco inny, a poza tym każdy broker ma nieco inne możliwości negocjacji i inne umowy, własne zniżki itp. Oferty leasingu są bardzo indywidualne i mogą się bardzo różnić nawet w tej samej firmie leasingowej, czy banku. Więc warto u nich też sprawdzić dla porównania. Często mają naprawdę dobre oferty. Chwalą się też uproszczoną procedurą i dużymi możliwościami uzyskania niskiej raty.
Nic nas to nie kosztuje, poza chwilą czasu poświęconą na 3 min rozmowy w celu podania naszych oczekiwań i parametrów leasingu. Na żadną z ofert nie musimy się decydować, a możemy użyć ich do negocjacji. Zyskać można za to sporo, a jak się przekonacie różnice w ofertach na ten sam samochód, czy inną rzecz, mogą być bardzo duże.
Jak zwykle zachęcam Was do dyskusji w komentarzach oraz publikowania własnych opinii o Santander Leasing i Santander Consumer Multirent.
Antyhaczyk › Finanse › [ Leasing ] ⭐ › Santander Leasing [Opinie] - Samochodów Maszyn, Consumer Multirent
Katastrofa i ZDECYDOWANIE nie polecam. Zawierają ubezpieczenia w imieniu leasingobiorców i to za taką kwotę, że dwa auta można za to ubezpieczyć. Pierwszy i OSTATNI RAZ dałam się nabrać. 12 aut kupiłam i jeszcze nikt mnie tak nie naciągnął jak Santander leasing.
OdpowiedzUsuńZ ubezpieczeniem jest tak samo jak z umową leasingu. Trzeba negocjować. Czasem warto ponieść opłatę za własne ubezpieczenie. Chociaż zwykle jak zobaczą inne to obniżają. Tak samo robią z umowami leasingu. Dlatego warto porównać kilka.
OdpowiedzUsuńSam z Santanderem nie miałem jeszcze do czynienia, bo to dość nowy leasing, ale mogę polecić inne opisane w artykule, np. EFL.
Najgorszy leasing jaki kiedykolwiek miałem. Zerowy kontakt. Na to żeby odpisali na maila czeka się miesiąc. Dodzwonić się nie dodzwoni. Pomimo obniżki stóp odpisali, rat nie zmienią mimo leasingu ze zmiennym WIBOR. Odradzam.
OdpowiedzUsuńPisząc opinie w komentarzach proponowałbym, żebyście zaznaczali, czy piszecie o leasingu w Santader Bank Polska, czy Santander Consumer Multirent (Santander Cosnumer Bank) - to dwa różne banki i dwa różne leasingi.
OdpowiedzUsuńJa dostałem identyczną informację z Santander Consumer Multirent, że po mimo obniżki stóp procentowych w PL oni póki co nie zamierzają obniżać rat leasingowych. Także skoro SCM ma takie podejście do klienta dla mnie są już spaleni. Odradzam, omijać szerokim łukiem.
OdpowiedzUsuńHeh, na leasingu nie obniżają oprocentowania, za to w drugą stronę na depozytach Santader Consumer Bank już tak pojechał, że na lokatach poniżej roku dają całe 0,2%. Czyli obniżka stóp do historycznych rekordów to taka mądra była jak ostatnio, że tylko po oszczędnościach Polaków pojedzie, a kredyty i tak drożeją.
OdpowiedzUsuńSantander Consumer Multirent - nigdy więcej.
OdpowiedzUsuńJuż ponad 2 miesiące przeciągają rozliczenie szkody całkowitej, nie odbierają telefonów, nie odpisują na maile, nie dotrzymują słowa. Jeżeli już ktoś odbierze to albo nie ma kompetencji do udzielenia pełnych odpowiedzi i jest to typowe lanie wody bez żadnych konkretów, żeby tylko zbyć klienta, albo ma kompetencje, ale zwyczajnie rzuca obietnice z sufitu, których potem nie dotrzymuje.
Zdecydowanie odradzam - chyba, że umowę leasingu przygotuje dla Państwa Wasz własny prawnik.
Mam leasing w Santander Leasing - brak mi słów. Miałem kolizję z Łosiem i od tej pory same schody - auta zastępczego brak. Dach pogięty i do wymiany, a leasing sugeruje wymianę dachu. Na wszelkie prośby o auto zastępcze otrzymuje odpowiedź negatywną (nadmieniam, że moje ma 10 m-cy). Żeby tego było mało za parkowanie pojazdu na stacji dealera do czasu naprawy - płacić mam ja - odradzam w 100%. Leasing nie należy do najtańszych, ale obsługa należy do najgorszych.
OdpowiedzUsuńW przypadku jakiejkolwiek sytuacji niestandardowej działają jak hieny, próbując wrobić klienta. Nagle nikt nie może udzielić żadnych informacji - błędne koło.
OdpowiedzUsuńSantander Leasing SA - strzeżcie się tej firmy. Stale odmawiają mi cesji i nie chcą podać przyczyny, choć inne firmy leasingowe nie widzą problemu w przyznaniu mi finansowania - wyniki i BIK mam w porządku. W życiu bywają różne sytuacje - warto mieć z tylu głowy, że w razie komplikacji w Santanderze nie będą starali się Ci pomóc, a wręcz przeciwnie.
OdpowiedzUsuńNiestety, ale ja również odradzam firmę Santander Consumer Multirent. Mam u nich leasing od trzech lat na auto. Przez ten okres nie miałem z nimi większych przepychanek pomijając fakt opłat za każde pisemko. Grzecznie płaciłem bez gadania. 3 lipca 2020 skradziono mi tablicę rejestracyjną. Pech, że dwa dni przed przeglądem rejestracyjnym (pierwszym). Diagnosta przeglądu nie podbił, bo brak tablicy. Dodzwonić się to cud więc piszę maile. Grzecznie bo przecież ile może trwać wyrobienie wtórnika. Dzisiaj mamy 30 09 2020 auto na kołkach, leasing płacony, a tu olewka totalna. Jeszcze w lipcu prosiłem o pełnomocnictwo, aby załatwić to sam. Będzie szybciej. Oczywiście odmowa, bo do tych spraw mają osobę, która za to bierze pieniądze. Nigdy więcej współpracy z tą firmą i stanowczo odradzam.
OdpowiedzUsuńSantander Leasing Masakra. Czuję się traktowana jak intruz. Pozwolono mi ubezpieczyć w pierwszym roku w PZU. Za rok zrobiłam tak samo. Kazali mi napisać pismo do PZU z prośba o anulowanie mojej polisy, bo oni zawarli swoją. Ponadto dostałam fakturę UWAGA! "opłata za fakturowanie ubezpieczenia" 246 zł.
OdpowiedzUsuńSantander Leasing najgorszy leasingodawca w tym kraju. Obsługa klienta tragiczna. Chyba mają taką politykę, że po podpisaniu umowy z klientem przestają odbierać telefony i naliczają opłaty za co tylko się da.
OdpowiedzUsuńSantander Leasing zniszczą Cię !!! 0 litości !!! Brak możliwości porozumienia. 2 raty w plecy i chcą odebrać auto. Żadnej ugody, porozumienia. Nie ma szans. Masz płacić bez względu na stan zdrowa. Miałaś operację? Kogo to obchodzi? Masz płacić i tyle. Jak przeżyć największe upokorzenia w życiu? Leasing z S. Jeszcze trochę to Ci w trumnie obrączkę zdejmą.
OdpowiedzUsuńNie polecam!!! Wysłałem obcą polisę przed umówionym terminem. Pani stwierdziła, że wpadła do spamu. Wyjaśnianie sprawy trwało pół roku, po czym w sumie musiałem zapłacić 1000 zł. pełny profesjonalizm. Nie polecam!!!
OdpowiedzUsuńSantander Leasing - jak najdalej od tej firmy. Wyimaginowane koszta dodatkowe za rzeczy, które trudno racjonalnie wytłumaczyć, obsługa na poziomie żenująco-maskarycznym.
OdpowiedzUsuńDziwne ponieważ w leasingu nie ma polis z cesją (ponieważ polisa na przedmiot leasingu jest wystawiona bezpośrednio na leasing) !!!
OdpowiedzUsuńLeasing nie ma nic do auta zastępczego czy naprawy... W przypadku kolizji to ubezpieczyciel orzeka o szkodzie, jej zakresie i naprawie, a nie leasing! Auto zastępcze również jest w kwestii ubezpieczyciela i warunków assistance - jak klient przyżydzi na początku to tak jest. Leasing jest finansującym, a odpowiedzialność za przedmiot leasingu spoczywa na kliencie - w każdym leasingu.
OdpowiedzUsuńOczywiście, jak w 1 roku polisa była Klienta to w kolejnym roku jak klient nie prześle informacji o wznowieniu polisy ( a ma taki obowiązek ) przed jej końcem to skąd leasing ma wiedzieć, że klient sam ubezpieczył jego własność? W takiej sytuacji leasing dbając o swoje interesy ubezpieczył sam przedmiot leasingu. W każdej firmie leasingowej klient ma prawa i obowiązki, a tu ewidentnie Pani ich nie spełniła na czas...
OdpowiedzUsuńogólnikowo - wyimaginowane koszta naliczają za wszystko...zwykłe żale lub fake opinia.
OdpowiedzUsuńBzdury nie ma czegoś takiego jak SPAM, na skrzynkach funkcyjnych... chyba, że polisa była wysłana na maila do kogoś kto miał ją przekazać dalej do leasingu.
OdpowiedzUsuńAha. Chyba ktoś z banku pisze, co sugerowałyby komentarze jedne pod drugim w bardzo krótkich odstępach czasowych i na przykład fakt, że przeciętny klient chyba nie ma pojęcia co to jest skrzynka funkcyjna i że takowe nie mają filtrów antyspamowych. Nie zmienia to faktu, że często ludzie na forach wylewają swoje żale, a nie zawsze mają słuszne pretensje. Nie raz też piszą głupoty. Ta chyba całkowicie powszechne.
OdpowiedzUsuńNie polecam tego banku. Wziąłem samochód w lizingu. Salon wydał mi samochód z uszkodzoną skrzynią biegów. Przepychanka z lizingiem i salonem o naprawę auta. Obydwoje umywają ręce. Gwarancja to wielka kpina. Największy błąd jaki w życiu popełniłem.
OdpowiedzUsuńNajgorszy leasing jaki miałem. Po podpisaniu umowy brak kontaktu i nie działa portal.
OdpowiedzUsuńNo może mieli awarię, to chyba nie powód, żeby taki opinie pisać w Internecie.
OdpowiedzUsuńWłaśnie otrzymałam informację, że polisa nie została zaakceptowana, bo... wpisany został Santander!!! - do tej pory oczywiście było to wymagane... Po drugie nie podpisał się agent, tylko członek zarządu - do tej pory bez problemu, bo przecież umowa była zawierana on-line... Ktoś na infolinii zgłupiał....
OdpowiedzUsuńCałe szczęście kończę z firmą SCM. Jeśli wszystko płacisz i nic od nich nie chcesz to leasing jak każdy inny. Jeśli tylko potrzebujesz coś załatwić to od razu załóż, że wszystkie przeszkody jakie możesz sobie wymyślić się zmaterializują i dołóż tyleż samo jako nieprzewidziane. Nie zakładaj, że cokolwiek załatwisz w terminie poniżej 3 miesięcy użerając się z "nic nie wiem" infolinią. Przeżyłem cesję w tej firmie, która wyglądała następująco: wysłałem wniosek, automatyczna odpowiedź że otrzymali, dziękują i że 7 dni. Oczywiście całość trzeba wysłać najlepiej kurierem. Siódmego dnia piszą, że brak wpisania we wniosku jakiejś danej (którą oczywiście mają, ale musi być wpisana). Uzupełniam (wniosek ma z 10 stron z oświadczeniami). Wysyłam po godzinie od informacji, automat dziękuje (całość kurierem w oryginale). Po 7 dniach że coś jeszcze jest z gwiazdką i powinno być wypełnione. Wysyłam po godzinie. Automat dziękuje i że 7 dni całość kurierem. Cisza. Po 7 dzwonię - oczywiście sprawa w toku ale konsultant nic nie wie napisze email do kogoś żeby ponaglić. Po 7 dniach dzwonię nie dostali przesyłki kurierem. Wysyłam nr przesyłki. Po 5 dniach znajdują - trafiło do innego działu. Po 7 dniach wysłali dokumenty pocztą. Spakowanie, nadanie i dostarczenie 14 dni. Czy można cokolwiek elektronicznie? Profil zaufany? NIE!!! Można podpisać poprzez przez kamerkę (Pani z banku ogląda dokument), patrzy jak podpisujesz. Można wysłać skan a potem pocztą oryginały. Automat dziękuje - 7 dni na załatwienie. Po 14 dzwonię. Napiszą ponaglenie. Po 5 dzwonię. Napiszą drugie. Po 2 dniach dzwonię nie oszczędzając nikogo i nie biorąc jeńców - trafiam do kierownika szkolonego w asertywności na drogich zagranicznych i polskich kursach - przeprasza, napisze e-maila ponaglającego. I tak po 3 miesiącach nastąpiła cesja. Korekty faktur za 3 miechy. Dodatkowe wysłanie deklaracji, rozliczeń i załatwione. Do dzisiaj jak dzwoni jakiś biedak zapraszając mnie do grona klientów Santander tracę panowanie nad sobą, za co biednych konsultantów przepraszam, ale pracy na rynku jest tyle, że skoro tam jeszcze ktoś pracuje, to tylko za karę więc jak go objadę jak burą sukę to szybciej odpokutuje :). NIE POLECAM !!!
OdpowiedzUsuńDziady, dziady...................
OdpowiedzUsuńNajgorsza firma leasingowa na świecie! Opieszała w działaniach - w załatwieniu formalności tragedia!!! Aby dodzwonić się na infolinię należy zarezerwować sobie kilka godzin! Radzę omijać szerokim łukiem! Wrr...
OdpowiedzUsuńPrzychylam się do opinii że Multirent to najgorszy leasing. Nie wnikam nawet tu bardzo w sprawy finansowe, bo nie w tym rzecz. W maju ubiegłego roku skradziono mi auto. W zasadzie prawie spłacone w całości (zostało 6 rat). Do dnia dzisiejszego nie mogę się doczekać rozliczenia leasingu, pomimo umorzenia postępowania przez prokuraturę w lipcu 2021. Kontakt z obsługą jest bezproblemowy, ale nikt nic nie wie, nawet perspektywa procesu i odszkodowania nie działa w żaden sposób mobilizująco. Zastanawiające, że taka instytucja nie opracowała żadnych mechanizmów audytorskich, czy wewnętrznej kontroli. PRL w czystej postaci. Krótko mówiąc nie polecam, ja na pewno nigdy już nie skorzystam.
OdpowiedzUsuńJa kupowałem auto od Pani, która miała leasing w Multirent i sobie chwaliła, a przynajmniej nie narzekała. Osobiście nie mam doświadczenia z tą firmą.
OdpowiedzUsuńZdążyła wykupić jeszcze przed durnymi zmianami przepisów.
Mam okropne doświadczenie. Nie polecam, za nic na świecie. Oprocentowanie niskie, ale dodatkowe opłaty (a jest ich kilka) generują wyższe koszty. Np. jesteś zmuszony pobrać płatną kartę paliwową, której nie potrzebujesz:). Działają na zasadzie mamy cię. Podpisując umowę nie zdajesz sobie sprawy, że podpisujesz cyrograf na siebie. By dodzwonić się w jakiejkolwiek sprawie uzbrój się w cierpliwość, czas albo "Positivum" i tak nie załatwisz. Termin płatności mam 28 każdego miesiąca, płacę 28 przez bank Santander (specjalnie założone konto dla potrzeb leasingu) więc mam prawo oczekiwać, że wpłata przejdzie w tym samym dniu do Multirent. W dn.28-data na piśmie-wystawiono mi notę za nie terminową wpłatę. Mam natychmiast wpłacić kwotę, a później sobie reklamować. Tak działa ta SCM.
OdpowiedzUsuń@Rainy man Przeczytałem twój komentarz jako najnowszy. Pewnie konto założyłeś sobie w Santander Bank Polska? To nie jest ten sam bank ani ten sam leasing. Consumer to osobny bank i osobny leasing. Owszem ta sama grupa kapitałowa, ale różne banki i różne firmy leasingowe. Dlatego Ci przelew nie doszedł jeżeli użyłeś zwykłego Elixr? To jest normalny przelew międzybankowy. Jak zrobisz go po południu, to dojdzie pewnie następnego dnia roboczego. W zależności od sesji Elixir. Rób dzień wcześniej albo użyj (pewnie z dodatkową opłatą) przelewu natychmiastowego Elixir Express.
OdpowiedzUsuńNie polecam, to za mało powiedziane. Odradzam. 7 miesięcy temu skradziono mi motocykl i od tamtej pory trwa nieustanny maraton pytań bez odpowiedzi. Nikt nie potrafi wyjaśnić jak wygląda likwidacja szkody od początku do końca, nikt nie jest w stanie powiedzieć jakie dokumenty są potrzebne. Ubezpieczenie wypłaciło pieniądze ponad 2 miesiące temu, ale nikt nie jest w stanie rozliczyć umowy. Na infolinii dostaje tylko te same, puste obietnice.
OdpowiedzUsuńCzy ktoś wie jak wygląda procedura uproszczona w Santander Leasing? Czy przychody/dochody są tylko na podstawie oświadczenia, czy trzeba dosyłać papiery z biura księgowego?
OdpowiedzUsuńOmijajcie z daleka leasing samochodowy w tej firmie. Kompletne zero w załatwianiu, staranności i kultury.
OdpowiedzUsuńOmijać szerokim łukiem to mało powiedziane. To najgorsze co może się człowiekowi przytrafić.
OdpowiedzUsuńNie polecam nikomu tej firmy leasingowej. Obsługa 0. Dowód twardy otrzymaliśmy po roku! Za opóźnienie w zapłacie not księgowych za monit i tym podobne oraz 1 raty leasingowej nasłali firmę detektywistyczną, która chciała zabrać auta spłacane już ponad 2 lata. Uwaga na tę firmę.
OdpowiedzUsuńJak piszecie, że nie polecacie którejś firmy, to piszcie o której mówicie, bo Santander Multirent i Santander Leasing to dwie różne firmy, tak jak i dwa różne banki.
OdpowiedzUsuń